Liposukcja kojarzy się z bólem i długim dochodzeniem do siebie. Tymczasem w dobrych klinikach już korzysta się z nowej metody, jaką jest liposukcja infradźwiękowa N.I.L.
Klasyczne odsysanie tłuszczu to zabieg niezwykle bolesny, wiążący się z koniecznością zrobienia nacięć na skórze i mechanicznego rozrzedzania, a następnie usuwania komórek tłuszczowych. Podczas zabiegu nietrudno było o uszkodzenia ciała i nerwów. Po zabiegu następował więc duży obrzęk, a nawet krwiaki czy mikroinfekcje. Całość długo trwała, bo lekarz musiał mechanicznie rozbijać komórki tłuszczowe. Pacjent był więc obolały i długo musiał dochodzić do siebie.
Pojawienie się metod opartych na laserze mocno uprościło całą procedurę. Komórki są w nich rozbijane laserowo. Jeszcze bardziej nowoczesna jest metoda Nutational Infrasonic Liposculpture, czyli liposukcja infradźwiękowa N.I.L.
Jak wygląda liposukcja infradźwiękowa?
Z zewnątrz zabieg może wyglądać podobnie. Tu również używa się kaniuli, czyli rodzaju długich, pustych w środku igieł. Jednak w tej metodzie kaniula poddana jest wibracjom. Dzięki temu tłuszcz nie jest rozbijany na grudki, lecz na emulsję. To z kolei oznacza, że:
- tłuszcz jest łatwiej usunąć
- skóra pozostaje gładka, podczas gdy w poprzednim rodzaju zabiegu nierównomiernie rozbite grudki tłuszczu mogły objawiać się wypustkami i nierównościami na skórze
- precyzja pozwala rozbijać tylko komórki tłuszczowe przy małym nacisku na ciało – to zmniejsza obrzęk czy stan zapalny po zabiegu
- zabieg jest szybszy
- szybkie drgania wywołują działanie podobne do znieczulenia – organizm odczuwa mniejszy ból, gdyż kaniula w każdym miejscu jest krótko, a wibracje zmniejszają odczucia.
Co z tłuszczem odessany w czasie liposukcji N.I.L.?
Podczas liposukcji N.I.L. tłuszcz nie jest uszkadzany, w przeciwieństwie do metod mechanicznych czy laserowych. Możliwość bezpiecznego odessania tłuszczu w jednolitej formie emulsji daje zupełnie nowe perspektywy.
W końcu własny tłuszcz jest substancją bezpieczną i neutralną dla ciała, więc można go wykorzystać ponownie. Dlatego według obiegowej opinii liposukcja N.I.L. to sposób na kompleksowe modelowanie sylwetki, szczególnie modne właśnie ostatnio. Zdaniem osób wykonujących zabieg N.I.L. W Bieńkowscy Clinic w Bydgoszczy często zdarza się, że pacjenci mają takie kompleksowe oczekiwania: usuwają tłuszcz z talii, by wstrzyknąć go w usta czy policzki lub tłuszczem z bioder wymodelować pupę.
Popularny jest też brazylijski styl przeprowadzania zabiegów, w których tłuszcz z bioder i talii jest odsysany, by otrzymać smukłą figurę, a następnie wstrzykiwany w pośladki. W ten sposób w czasie jednego pobytu w gabinecie można znacznie poprawić proporcje figury i uzyskać tak pożądany kształt klepsydry. Inne zabiegi chirurgiczne nie dały by szans na tak spektakularny efekt przy zaledwie jednej wizycie.
Liposukcja infradźwiękowa – po zabiegu
Wiele klientek wyraża opinię, że liposukcja N.I.L. w Bieńkowscy Clinic to zabieg znacznie bardziej komfortowy niż mechaniczne metody odsysania tłuszczu. Po zabiegu liposukcji infradźwiękowej:
- nie trzeba zostać w klinice na noc
- rekonwalescencja jest krótka
- zasinienia, obrzęki są mniejsze
Warto przy tym wspomnieć, że z uwagi na łagodność zabiegi można wykonywać również na niewielkich lub delikatnych obszarach, takich jak podbródek czy obszar pod ramionami. Da się ją połączyć również z zabiegami laserowymi czy ostrzykiwaniem osocza, dzięki czemu ciało może być nie tylko bardziej zgrabne, ale też gładkie i pozbawione blizn czy przebarwień.
Pierwszy raz czytam o takiej metodzie. Nie będę ukrywać, że już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad liposukcją i pozbyciem się zbędnej tkanki. Super, że trafiłam na ten artykuł 😀